[metaslider id=1280]
Jak to jest, że inni mają skuteczną reklamę?
Czy zastanawiałeś się kiedyś jaka reklama działa najefektywniej?
Jaka reklama jest Najskuteczniejsza?
„Reklama – każda forma przekazu, mająca na celu zwiększenie
sprzedaży firmy, poprzez przekazanie atrakcyjnego i zachęcającego do działania
komunikatu.
„Dzień dobry, z tej strony Ania. Piszę do Pana, ponieważ planuję założyć
własną działalność. Zamierzam…
ją zareklamować, bo to jedyna droga do tego, żeby ludzie dowiedzieli się o moich
usługach. Mam tylko jeden problem. Jest tyle możliwości reklamowania się, tyle segmentów:
internet, ulotki, plakaty, radio, billboardy… Proszę mi odpisać, jeśli nie jest to
jakąś tajemnicą, jaka forma reklamy może mi skutecznie pomóc? Czy istnieje jakaś forma
reklamy która zawsze działa?”
Bardzo często dostaję maile tego typu. Klienci w rozmowach zawsze pytają mnie: jaka
reklama jest najskuteczniejsza? Ciekawi ich w jaki sposób maja się reklamować w czasach,
gdy konkurencja jest coraz większa.
Wiele czasu zajęło mi znalezienie odpowiedzi na tak trudne pytanie. Przyszła znienacka.
Wpadłem na nią w najmniej oczekiwanym momencie, bawiąc się z chrześnicą…
Aby udzielić odpowiedzi na nurtujące nas pytanie jak najbardziej zrozumiale, pozwolę
sobie przedstawić historię z życia wziętą.
– Mariusz, Mariusz! Proszę, doradź mi, jaka reklama jest najskuteczniejsza…? – z
uśmiechem zapytała mnie znajoma.
Wszystko zaczęło się, kiedy spotkałem się ze znajomymi w pewien piątkowy wieczór. Jedna z
naszych koleżanek wyjawiła nam sekret, że planuje założyć własną firmę i cały rozmowa
zeszła na ten temat.
Ponieważ już od kilku lat zawodowo zajmuję się pomaganiem ludziom w kwestii używania
skutecznej reklamy, wiedziałem, że będę na świeczniku i cały ciężar spadnie na moje
słowa.
Kiedy znajoma zagłębiała nas w tajnikach swojego pomysłu na biznes i w przyszłych planach
w tym kierunku, chyba z premedytacją zadała pytanie: Jak myślicie, jaka reklama jest
najskuteczniejsza?
…Wybuchła wrzawa, znajomi zaczęli przekrzykiwać się nawzajem. Jeden twierdził, że
billboardy działają najlepiej, szczególnie te z gołymi dziewczynami. Koleżanka uderzając
go w kolano stwierdziła, że z pewnością to plakaty i ulotki działają efektywnie, że
często widuje je w przeróżnych miejscach. Inna znajoma z kolei wymieniła reklamę w radio.
Moja szefowa doszła do wniosku, że tylko ulotki działają, nic więcej. I tak wszyscy
próbowali postawić na swoim punkcie.
W końcu przyszedł czas na mój głos. Wszyscy czekali na moje mądrości, a ja swym
milczeniem stopniowałem napięcie. W końcu koleżanka wybuchła. „ No dalej, mów, co o tym
sądzisz?!”
Zadałem jedno pytanie.
„Jak myślicie, dlaczego kropla wody potrafi drążyć dziurę w skale?”
Znajomi zamarli, zaczęli się zastanawiać, o co mi chodzi? Jaka kropla? Jaka skała? Co to
ma do reklamy?
„Powtarzalność” odpowiedziałem, nie przedłużając napięcia.
„Tak, powtarzalność” powtórzyłem.
„Wszyscy macie rację. Ulotki, plakaty, billbordy, radio, wszystkie te elementy działają i
są skuteczne. W kampanię musi być wprowadzony tylko jeden czynnik – powtarzalność.
Ludzie powinni cały czas spotykać się z naszą reklamą.
Nie muszą skorzystać z naszych usług dziś ale być może już jutro będą nimi
zainteresowani.
Poprzez budowanie własnej marki, powtarzanie własnej reklamy w rożnych nośnikach non
stop, konsument utrwala sobie wiadomość o tym, gdzie ma się zgłosić jeśli będzie
potrzebował naszego produktu.
Jak myślicie, dlaczego sklepy sieciowe cały czas reklamują się używając
najróżniejszych form masowego przekazu jak ulotki, prasa czy radio?
Amerykanie podczas przeprowadzanych badań doszli do wniosku, że przeciętnie aby osoba
zareagowała na reklamę lub utrwaliła sobie informację o naszej firmie, musi zobaczyć
reklamę przynajmniej 7 razy.
Ponadto, ludzie są bardziej przychylni dla firmy, która reklamowała się w wielu różnych
nośnikach, po przez różne kanały. Buduje to silne wyobrażenie o firmie. Skoro stać ją
na takie reklamy to musi być dobra. Dlatego powtarzalność jest tak istotnym elementem
w działaniach marketingowych.”
„Wow, no tak” odpowiedziała koleżanka „Powtarzalność to jest to. Właśnie sobie
uświadomiłam, te bezustanne reklamy sieciówek… Ale jak to wprowadzić w życie, przecież na
pewno musi to kosztować sporo pieniędzy?”
„Najpierw musisz sobie odpowiedzieć, do kogo chcesz dotrzeć, kim jest twój klient? I jaką
chcesz mu przekazać wiadomość, jak chcesz zachęcić go do odwiedzenia Cię?
Później, po przez różnego rodzaju kanały, bez przerwy, tak jak kropla drąży dziurę w
skale, tak ty drążysz w świadomości klienta nazwę swojej firmy, powody, dla których ma
zostawić u ciebie pieniądze i może być o nie spokojny.
W gruncie rzeczy jest to proste.
Musisz tylko od początku założyć, że np. co miesiąc planujesz wydawać x procent od
sprzedaży lub inną ustaloną przez siebie kwotę na reklamę. Wiesz, że początek firmy wiąże
się z dużą sumą wydaną właśnie na reklamę, dlatego możesz rozplanować sobie swoje
działania na kilka istotnych punktów.
Ciekawym rozwiązaniem może być specjalny szablon, który przygotowałem właśnie do
planowania długookresowego. Jest on idealny do uporządkowania myśli i pomaga dokładnie
zaplanować nasze działania.
Co musisz teraz zrobić?
Musisz odpowiedz sobie na pytanie (najlepiej zanotuj na kartce)
1. Kim jest twój klient?
2. Jak możesz do niego dotrzeć?
3. Dlaczego ma skorzystać z Twoich usług?
3. Co mu powiedzieć żeby go zachęcić?
/pytania pomocnicze – W jaki sposób twój produkt pomoże klientowi? Jak jego życie zmieni
się po nabyciu produktu? Czym różnisz się od konkurencji?/
Później zaplanuj długookresową akcję, mieszaj reklamę w różnych nośnikach, ulotkach,
plakatach, być może w radio czy prasie. Pamiętaj, bądź wszędzie tam, gdzie są Twoi
potencjalni klienci. Wiem, że jest to czasochłonne. Dlatego mam idealne narzędzie,
które uporządkuje twoje myśli. AdCalendar (możesz go pobrać poniżej po wpisaniu swojego
maila)
Na początku skup się na trzech płaszczyznach:
– reklamie zewnętrznej (ulotki, plakaty, banery, reklamie na budynku,
samochodzie…),
– reklamie internetowej (strona www, email marketing, adwords, nasza
klasa, facebook),
– reklamie partyzanckiej (rób zdjęcia aparatem i pokazuj znajomym,
obcym, wszystkim, zostawiaj ulotki u znajomych w sklepach, firmach urzędach, zrób
specjalne oferty dla firm i ich pracowników, dawaj prowizję osobom, które polecają twoje
usługi, zachęcaj klientów by przyprowadzili swoich znajomych w zamian za jakiś atrakcyjny
rabat).
Co miesiąc zaglądaj do swoich notatek i zadawaj sobie pytanie: jak w tym miesiącu
reklamowałam, jak pozyskiwałam nowych klientów?”
Gdy skończyłem swój wykład, przyjrzałem się wszystkim, chciałem zobaczyć ich reakcję.
Jedni zrozumieli drudzy najwyraźniej nie.
Nagle odezwał się zarozumialec;)
(osoba „wszechwiedząca”, wiesz, taka, która zawsze wie najlepiej)
„Hmmm… no tak, mądrze mówisz. Ale to jest takie banalne, powtarzalność w zasadzie nie
jest odpowiedzią na pytanie…”
Po chwili zastanowienia odpowiedziałem.
„Masz rację, ta odpowiedź jest banalnie prosta ale to właśnie w tej prostocie leży całe
sedno. Spójrz.” Posłużyłem się przykładem. Na pięciu serwetkach napisałem hasło, na 4
takie samo,
a na 5 inne
„Przejrzyj po kolei te serwetki, na każdą masz sekundę. Odwróć i popatrz na następną.
Ok?”
Gdy to zrobił, zapytałem który przekaz bardziej zapamiętał i do którego miał większe
zaufanie. Odpowiedzi nie usłyszałem, nawet nie musiałem, reszta zrozumiała 🙂
To już koniec zgrabnej opowieści, mam nadzieję, że dostatecznie jasno odpowiedziała ona
na nurtujące pytanie o najskuteczniejszą reklamę. Pamiętaj, że to właśnie w prostocie
leży całe sedno. Powtarzalność. „ Żeby utrzymać się na wodzie podczas pływania cały czas
musisz machać rękoma” – pamiętaj o tym, w życiu jest identycznie.
P.S.
Dziękuję Ci za przeczytanie tego artykułu. Mam nadzieję, że choć trochę przybliżyłem Ci
tajniki skutecznej formy reklamy. Jeśli planujesz otworzyć firmę lub już ją posiadasz i
chciałbyś się reklamować, serdecznie zapraszam do skontaktowania się z nami. Na pewno
pomożemy, doradzimy i stworzymy fajną reklamę 🙂
P.S. II
Jak się można reklamować? oto kilka przykładów